dr n.med. Agnieszka Rudzka-Kocjan, pediatra, endokrynolog i diabetolog dziecięcy, ekspert współpracujący z BebiProgram.pl
Proces kształtowania odporności zaczyna się już w okresie płodowym i trwa co najmniej do ok. 12. roku życia dziecka – dopiero w tym wieku osiąga pełną dojrzałość w zakresie zdolności obronnych. Pierwsze 3 lata życia dziecka mają bardzo duże znaczenie dla rozwoju układu odpornościowego. Wspieranie odporności w dzieciństwie wpływa na funkcjonowanie organizmu w późniejszych latach. Korzystne oddziaływanie na układ odpornościowy zmniejsza bowiem podatność na infekcje.
W chwili narodzin układ immunologiczny jest niedojrzały, ponieważ wcześniej nie miał kontaktu z drobnoustrojami, w związku z czym nie umie jeszcze z nimi walczyć. Organizm noworodka wyposażony jest jedynie we własne przeciwciała IgM oraz otrzymane od matki przez łożysko immunoglobuliny IgG. Mają one za zadanie wzmacniać odporność, ponieważ posiadają właściwości przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe. Przeciwciała, które dziecko otrzymało od mamy w pierwszych tygodniach życia, z czasem zanikają, a zdolność do produkowania własnych immunoglobulin w młodym organizmie zacznie się rozwijać dopiero od 12.-18. miesiąca życia. Ten okres, w którym dziecko jest narażone na większe ryzyko infekcji, określany jest jako luka odpornościowa. To dlatego tak ważne są szczepienia ochronne (zarówno obowiązkowe, jak i zalecane) oraz niewychowywanie dziecka „pod kloszem”, czyli pozwalanie mu na przebywanie w gronie innych osób, przede wszystkim rówieśników, w naturalny sposób będących nierzadko „źródłem” kontaktu z drobnoustrojami. Szczególnie dotyczy to dzieci w wieku przedszkolnym. Istotne jest również hartowanie organizmu i unikanie zbędnego stresu, dlatego tak duże znaczenie mają spacery na świeżym powietrzu, które warto powtarzać każdego dnia, bez względu na pogodę. Warto pamiętać, że przeziębienia, tak typowe dla dzieci, pomagają uczyć organizm walki z wirusami.
Wiele procesów związanych rozwojem układu odpornościowego przebiega w przewodzie pokarmowym. W jelitach znajduje się aż 70-80% komórek układu odpornościowego, stąd ogromna rola właściwej diety. Składniki wspierające odporność dziecka znajdują się już w mleku matki. Są to na przykład oligosacharydy, które stymulują wzrost i aktywność korzystnych bakterii w przewodzie pokarmowym niemowlęcia. Jeśli mama nie ma możliwości karmienia dziecka piersią, warto, aby wybierała mleko modyfikowane, które w swoim składzie zawiera oligosacharydy inspirowane tymi występującymi w pokarmie kobiecym, np. fruktooligosachardy czy galaktooligosacharydy. Pokarm kobiecy zawiera też inne liczne immunoaktywne (czyli pozytywnie wspierające odporność dziecka) składniki. Są to między innymi: immunoglobulina IgA, stanowiąca istotną barierę ochronną w przewodzie pokarmowym i układzie oddechowym noworodka przed drobnoustrojami; laktoferyna, która stymuluje układ odpornościowy do pracy; cytokiny i czynniki wzrostu warunkujące dojrzewanie komórek odpornościowych. Cennymi składnikami odżywczymi wpływającymi na kształtowanie odporności są także witaminy A, C i D oraz takie mikroelementy jak żelazo i cynk. Jeśli mama z uzasadnionych powodów nie ma możliwości karmienia piersią, warto, aby wybrała mleko modyfikowane inspirowane składem pokarmu kobiecego, które będzie wspierać prawidłowy rozwój młodego organizmu, w tym jego układu odpornościowego.